Wywiad z naszym kursantem Marcinem Dębskim

Marcin wybrał program indywidualny VIP, czyli spotkania 1:1 w Szkole Mentorów Kariery. Ta opcja jest idealna dla osób, które wolą samodzielnie przerabiać program oraz nie zawsze terminy popołudniowe zjazdów w grupie są dla nich odpowiednie. Zapytałam Marcina o kilka rzeczy, zapraszam do wywiadu.

Po co Ci rola Mentora Kariery? Jak wykorzystasz wiedzę zdobytą w Szkole? Co robisz teraz, a co chcesz robić później?

Badania pokazują, że szczęśliwe Dzieci wychowywane są przez szczęśliwych Rodziców. Nie jest to do końca zgodne z tym co podpowiada nam zazwyczaj intuicja. Z tym, że musimy mieć jak najwięcej czasu dla naszych Dzieci. Możemy mieć go bardzo dużo, a mimo to nie musi to być wysoki jakościowy czas. Tym bardziej jeśli będziemy sfrustrowani naszą pracą,  która wypełnia zwykle b. dużą część naszego życia. Czy tego chcemy, czy nie, badania pokazują jak bardzo, często w sposób nieświadomy, przekłada się to na wychowanie naszych Dzieci. Pragnę pomagać Ludziom to zmieniać. Towarzyszyć w podróży ku zmianie do obfitości, samorealizacji i szczęścia w życiu zawodowym. Tak, abyśmy mogli to później przelać na nasze Dzieci i ja to się mówi po angielsku: „pay it forward”.  

A dlaczego wybrałeś Szkołę Mentorów Kariery?

Niektórzy Mistrzowie duchowi na pytanie co trzeba robić, aby zostać oświeconym, mają następującą odpowiedź: „Och, to bardzo proste. Wystarczy być we właściwym miejscu, z właściwymi ludźmi i we właściwym czasie”. Jest takie słowo w angielskim: „alligment” które oznacza uliniowanie. Nie do końca przepadam za jego polskim tłumaczeniem. Niemniej jednak niewątpliwie doszło tu do jakiegoś rodzaju niesamowitego „uliniowania”. Zdarzało mi się widywać tego rodzaju procesy w przeszłości. Są one niesamowicie potężne i potrafią być siłą twórczą i budulcem ogromnej wartości dodanej.   

Jaka jest Twoja refleksja/rekomendacja po tych naszych wspólnych sesjach? Czy to, co dostajesz jest w zgodzie z Twoimi oczekiwaniami?

Ja czuję, że dostaję dużo tej wartości dodanej. Więc jeśli tylko to w sobie czujesz. Podejrzewasz, że jest to Twoja rzeka. To z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć po prostu: „Go for it!”. Przede wszystkim znajdziesz tu osoby z prawdziwym powołaniem, które są szczere i autentyczne w tym co robią. A troska i profesjonalizm z jakim to robią, mogę tylko przyrównać do mojej własnej firmy 😉