CV – indywidualna sprawa

Wydaje się oczywiste, że CV powinno być dokumentem „skrojonym na miarę”, zarówno w przypadku autora dokumentu, jak i organizacji, do której aplikuje. A jednak… przeglądając dokumenty aplikacyjne klientów, czy znajomych często mam wrażenie, że wszyscy korzystają z podobnego wzoru. Tak samo sformułowane umiejętności, te same zainteresowania, taki sam układ dokumentu…

Z czego to wynika?

Winna klęska urodzaju w postaci dostępnych materiałów „jak pisać CV?” oraz nasza ślepa wiara w ekspercką wiedzę ich autorów, a czasem również lenistwo lub niewiedza. W Internecie można znaleźć wiele publikacji poświęconych przygotowaniu jak najlepszego CV. Pisanych przez ekspertów lub przez osoby, które same przechodziły przez procesy rekrutacyjne, a także anonimowych autorów – o różnym poziomie jakości. Sama przygotowując swoje dokumenty aplikacyjne wielokrotnie korzystałam z takich źródeł. Swoje pierwsze CV stworzyłam na bazie dokumentu przesłanego przez koleżankę, której CV bardzo mi się podobało. Wyszło dobrze, ale po czasie myślę, że było takie „nie moje”😊

Co można z tym zrobić?

Przede wszystkim nie polegaj bezrefleksyjnie na treściach, które znajdziesz. W dzisiejszych czasach każdy może stać się autorem publikacji na temat przygotowywania CV, nie każdy się jednak na tym zna. Przeczytaj więcej artykułów, porównaj je ze sobą. Znajdź podobieństwa i różnice. Często się zdarza, że przekazywane rady są ze sobą sprzeczne. Weryfikuj.

Zastanów się, które z uwag są przydatne w Twoim przypadku. Tylko Ty znasz swój kontekst i to na Tobie spoczywa odpowiedzialność, by stworzony przez Ciebie dokument aplikacyjny wpasowywał się w to konkretne stanowisko, w tej konkretnej firmie, w tej konkretnej branży. Gruntowna znajomość organizacji, do której aplikujesz oraz własnych atutów powinna być najważniejszym punktem odniesienia.

Ufaj sobie. CV ma w końcu pokazać Ciebie. Wyposażona w wiedzę, po weryfikacji treści, ze znajomością samej siebie i firmy potraktuj wszystkie te elementy jak puzzle, które składasz wedle własnych odczuć. Pamiętaj tylko o tej kolejności. Najpierw warto znać zasady, by później móc przemyśleć ich zasadność w swoim przypadku.

Powodzenia!

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *