|

A co mają do tego placki?

Co zrobić, kiedy pracujesz z osobą, która widzi tylko kolor biały albo czarny? Trudno mu poszerzyć perspektywę i  spojrzeć na temat bardziej szeroko?

Wtedy pięknie pracują metafory. To one pomagają wyrwać ze schematu i zobaczyć nowe pomysły.

Dzisiaj zapraszam do ćwiczenia, zwanego „placki ziemniaczane” – inspiracją do wykorzystania był Maciej Bennewicz.

Co region w Polsce, tym inna kultura jedzenia placków. Dochodzą jeszcze przecież upodobania indywidualne, tradycje rodzinne i…odwaga na próbowanie czegoś nowego

Zatem – w jaki sposób Ty jadasz zazwyczaj placki ziemniaczane? Z bitą śmietaną, cukrem, czy może wyłącznie z gulaszem? Wpisz swoje nawyki w pierwszej kolumnie.

W drugiej kolumnie wpisz metody jedzenia placków, które znasz, ale z jakiś przyczyn nigdy ich nie próbowałeś. Albo próbowałeś, ale najzwyczajniej w świecie Tobie nie pasują. Jednym słowem, są to sposoby jedzenia owych placków, które Ciebie nie dziwią.

W trzeciej kolumnie zapraszamy Ciebie do kompletnej zmiany perspektywy. Tutaj pomoże Pan Google. Internet to naprawdę źródło możliwości zmiany perspektywy  Możesz też popytać znajomych, rodzinę. Czy są metody jedzenia placków, które odkrywasz pierwszy raz? Coś, co zaskoczyło Ciebie totalnie? A może i zainspirowało do spróbowania?

Zobacz – wciąż mówimy o tych samych plackach ziemniaczanych. Ależ jak mogą wyglądać, a tym bardziej smakować inaczej, kiedy przyrządzimy je w zupełnie inny sposób! I właśnie to jest cel tego ćwiczenia – ZMIANA PERSPEKTYWY.

Twórcą idei, na której oparte jest to ćwiczenie z plackami jest Erich Fromm, niemiecki filozof, psycholog i socjolog, znany być może jako autor popularnej książki „Ucieczka od wolności”. To on  podzielił strefy postrzegania rzeczywistości:

1. strefa do pomyślenia, w której znajdują się nawyki i oczywiste oczywistości

2. strefa nie do pomyślenia, która wiem, że istnieje, ale jest mi obca

3. strefa nieistniejąca, obszar rzeczy, które nie przychodzą na myśl

I tak naprawdę, zmiana zadzieje się, kiedy klient otworzy się na strefę trzecią.

Taka sytuacja, klientka Asia, z którą pracujemy nad różnymi opcjami rozwoju kariery. Asia mocno trzyma się swojej opcji, a niestety od roku nie może znaleźć pracy. Chcę otworzyć Asię na inne pomysły, zrobić tzw. transfer zawodu.

– A co mają placki ziemniaczane do naszego procesu?

– Mają Asiu, zobaczysz, jaki efekt da myślenie o opcjach, których kompletnie nie bierzesz pod uwagę w swojej karierze

Lekkie zmarszczenie czoła, ale Asia przystępuje do działania.

– Wiesz, co, ja sobie to w domu zrobię, dobrze?

Po kilku dniach dostaję takiego maila:

„Ja jadam placki z łososiem i kroplą śmietany oraz z koperkiem. WIEM ze są ludzie , którzy jedzą placki z cukrem, co jest dla mnie trochę dziwne… Można też jeść placki z keczupem – spróbuję, a na pewno dam Krzysiowi, on taki niejadek, a ketchup jadłby łyżkami. Znalazłam też stronę na której jest opisane jedzenie placków na 14cie sposobów. Kurczę, nawet nie wiedziałam, będę próbować”

Teraz, kiedy pojawia się bariera w szukaniu rozwiązań, Asia już sama mówi: „tak, placki, daj mi chwilę” i ruszamy z miejsca.

Znajdź takie przysłowiowe placki, które otworzą zupełnie nowe pespektywy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *